Potrzeba bycia zaopiekowanym, zauważonym, wyjatkowym... ukazana w sposób tragikomiczny, więc mocny. Momentami komizm - zachowań - zderza się z tragiczną refleksją nad źródłem tychże i ich strasznymi konsekwencjami.
Reakcje wypominające, że inni mają gorzej - są najgorsze. Gdy chcemy kogoś dotkliwie i pewnie zranić... tzw. gwóźdź do trumny.