To, że obydwaj nawalali się tak, że z łatwością jeden mógłby drugiego dźgnąć od dołu, istotne zbyt nie jest. Tylko czemu kiedy weszli Luke, Leia i Solo, ObiWan zwyczajnie stanął z uśmiechem i dał się zarżnąć Vaderowi?????!!!!
Przecież to nielogiczne, może mi to ktoś wytłumaczyć?
no to troche dziwne tak chyba zrobili nie wiem dla czego ale na pewno nie dla tego żeby im dać czas na ucieczke tak to skrocił czas na ucieczke przecierz jak by się nawalał z 10 minut to dał im czas na ucieczke ie wiem sam
właśnie... Czas na ucieczkę to by im dał nawalając się dalej, a nie zwyczajnie dać się zabić.
Czyżby błąd twórców??????????????
Wcale nie. On wiedział, że oni by go nie zostawili. A jakby zostali to byłoby po nich. Dlatego poświęcił się. Nawet jakby się tam nawalał jeszcze z 10 min i pokonał Vadera to szturmowcy by ich rozwalili pewnie.
wiem dla czego bo obli one już iedział że umrze ze starosci ale chciał ratować luka i innych a jak zobaczył że żyją to pozwolił się zacić przecierz obli one zapomniał jak ma na imie w 4 części
No bez przesady. Nie zapomniał. Ale fakt, że stary już był i może uznał, że
jego czas przeminął i woli "zjednoczyć się z Mocą", niż dalej żyć do śmierci jak pustelnik. Ale to tylko abstrakcyjna hipoteza, bo nie możemy chyba powiedzieć, że znudziło mu się życie. Nie chciał przeszkadzać Luke'owi w ucieczce. Nie chciał, żeby zostali na stacji przez niego, ani żeby mieli wyrzuty sumienia, że go zostawili. Bo on raczej nie miał szansy się wyrwać z tamtąd.
Było już sporo hipotez w kwestii śmierci Obi-Wana, ale dla mnie najbardziej wiarygodne jest, iż Kenobi wiedział, że walka Skywalkera z Vaderem jest nieunikniona w przyszłości i nie chciał stawać na drodze przeznaczeniu, wierząc, że Luke pokona Vadera. Po za tym był w pułapce, a wiedział, że po śmierci będzie mógł ukazywać się Luke'owi jako duch i jeszcze zwróćmy uwagę na gniew i zdziwienie Dartha Vadera w momencie, kiedy zabija Kenobiego.
Zgadzam się z tym. Moim zdaniem to bardzo ważny element. Obi-Wan wierzył, że to Luke w przyszłości stanie przed Vaderem i zniszczy Sithów. Jak to ująłeś nie chciał stawać na drodze przeznaczeniu. Poza tym sam powiedział "Jeśli mnie powalisz stanę się potężniejszy niż możesz to sobie wyobrazić". Może uznał, że jego robota na tym ziemskim padole już się skończyła.
Dodając do tego wszystkiego to, że nie za bardzo miał jak uciec z Gwiazdy Śmierci i to, że nie chciał zatrzymywać Luke'a, Lei i Hana ze swojego powodu, to chyba mamy dosyć wiarygodne rozwiązanie problemu :)
Stop! Luke tylko dzięki Obi - Wanowi Wygrał z Vaderem. Kenobi przekazał
swoją Moc Luke'owi. Wersja z przeznaczeniem też jest dobra, wł. one
(moja i przeznaczenie) się splatają. Obi wiedział, że Luke musi bić się
z Vaderem i przekazał mu swoją Moc
To nie było jego przeznaczenie xD
Nie no, to było konieczne, przez to Luke zapragnął zniszczyć Vadera, co w końcu doprowadziło do starcia między nimi.
A i ten komentarz co do walki na początku Twojej wypowiedzi nie wiem na co zamieściłeś, ale ja bym się jednak bardziej w nowych SW doczepił realizmu walki.
Komentarz na początku był dość oczywisty: oni ciągle naparzali się trzymając miecze w górze i to najczęściej w jednym miejscu, więc wystarczyłby zwyczajny cios od dołu, żeby ich zabić.
No ale jakby któryś postanowił jednak zaatakować od dołu to spotkałby się również z odpowiednią kontrą.
Ja sobie tą walkę tłumaczę tak, że obydwaj trzymali się w szachu za pomocą swoich mocy psychicznych więc fizycznie mogło to wyglądać jak walka niepełnosprawnych. Wcześniej gdy byli młodsi i ich siły mentalne nie były tak rozwinięte to stawiali na wygibasy cielesne.
Akurat nie wiem co masz do walk w nowej trylogi, bo wszystkie przecież były wykonywane przez aktorów (no prócz Christophera Lee, żeby uniknąć tego, co z Obi-Wanemw IV części).
on to zrobił dla tego żeby wojska imperialne patrzyły na walke obi ona i vadera a oni mogli wsiąść do statku i uciekli
Mym zdaniem kluczowe było tutaj zdanie "Jeśli mnie powalisz, stanę się bardziej potężniejszy, niż sobie wyobrażasz". Obi po zobaczeniu Skywalkera dał się zabić, aby być w stanie wesprzeć go Mocą np. podczas ataku na GŚ. Prawdopodobnie po tym wydarzeniu Luke stał się silniejszy Mocą. Gdyby miał im dać czas do ucieczki to raczej próbowałby nie zwracać na siebie uwagi, ewentualnie uciekać.