Ciekawy film, wciągający, z nutką westernu. Niektóre momenty leciutko nużące, ale ogólny wyraz bardzo dobry. podobało mi się zwłaszcza realne odwzorowanie sytuacji politycznej. Oczywiście świetna gra Mortensena. Z obsady zaimponował mi również aktor grający szejka (zapomniałam nazwiska). Polecam.
Zgadzam się, bardzo ciekawy film i wciągający. Wszystkie nudniejsze sceny rewanżują wspaniałe zdjęcia, świetna kreacja Viggo Mortensena i bardzo dobra, choć nie grzesząca oryginalnością muzyka Jamesa Newtona Howarda. "Hidalgo" jest według mnie filmem rewelacyjnym, który warto obejrzeć. 9/10
mi też się podobał, lubię Viggo za oczy ;), aczkolwiek mało prawdopodobne, żeby taki konik jak Hidalgo wyprzedził araby, jeszcze na pustyni.
Mi z całego filmu oprócz wszystkiego;D podobały się koniki-szczególnie ten czarny arabek (nie pamiętam dokładnie imienia-Alcośtam) on był wspaniały;D