PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33861}
7,2 24 292
oceny
7,2 10 1 24292
6,5 4
oceny krytyków
Hidalgo ocean ognia
powrót do forum filmu Hidalgo - ocean ognia

Heh, w końcowych scenach Frank zrzuca siodło z grzbietu Hidalgo i kontynuuje wyścig na oklep. Wszystko fajnie, podziwiam dosiad (ewidentnego ;]) dublera Viggo i wpierw ów Hopkins rzeczywiście cwałuje na oklep:

http://www.republika.pl/tsu/oklep.jpg
http://www.republika.pl/tsu/oklep2.jpg

lecz chwilę potem, a przed kolejną jazdą na oklep... o! jaka niespodzianka! S I O D Ł O !! i to nawet nie to samo co wcześniej! :D ;]

http://www.republika.pl/tsu/siodlo.jpg

...i tyle w tej kwestii ;P

PS. Ale dublera to mogli dać bardziej podobnego profilem choćby. ;P

Pozdrawiam.





ocenił(a) film na 10
minds

eee tam film to nie teatr nie wszystko widać na pierwszy rzut oka. A dopatrywanie się błędów jest bez sensu chociaż w sumie takie ciekawostki fajnie się czyta i fajnie wiedzieć :)

Body

haha, ale ja nie musiałam się tego dopatrywać nawet :P
to było widoczne na pierwszy rzut oka ;D

minds

Rzeczywiście z tym siodłem to wpadka, ale... Szukając kiedyś ciekawostek o bodajże "Władcy Pierścieni" trafiłam na wzmiankę o Viggo - ponoć jest zapalonym jeźdźcem, więc nie sądze, by potrzebował dublera ;]

Swoją drogą, mi się łatwiej i przyjemniej jeździ galopem bez siodła ;) Cwałować na oklep nie miałam jeszcze okazji, bo nie było w sumie gdzie sie rozpędzić, ale nie sądze by dla kogoś, kto jeździ już jakiś czas stanowiło to jakie mega wielki problem, na tyle duży, by potrzebować dublera ;)

syra696

To, że Viggo kocha konie i jest dobrym jeźdźcem, to wiem też, choćby z dodatków do Władcy (też fanka? :P), ale w filmie dublera wyraźnie posiadał. Przyjrzyj się, koleś naprawdę nie jest podobny. :D

minds

Książki były lepsze, [szczególnie w oryginale] ale film też niezły ;)

Musiałabym jeszcze raz film zobaczyć, albo przynajmniej tamte sceny, bo zdjęcia trochę małe.

ocenił(a) film na 10
minds

nie masz co się dziwić że zagrał tu dubler. gdyby rzeczywiscie mial byc to Mortensen galopujacy na oklep na koniu i gdyby zdarzyl mu sie jakiś wypadek wtedy wytwórnia straciłaby miliony a na to producenci nie mogą sobie pozwolic i nie ma co sie temu dziwic.
podobnie było przy realizacji "Mission: Impossible II". jak ktos ma film z dodatkami to moze sobie obejrzec wywiad z Johnem Woo, który zwraca uwagę na to, że Tom Cruise osobiscie chciał wystąpic we wszystkich ujęciach sceny w Monument Valley (ta w której wspina się po skałkach) jednak Woo nie mógl mu na to pozwolić gdyż gdyby coś mu sie stalo konsekwencje byłyby kolosalne.
Inny przyklad to "Kruk" Proyasa. podczas krecenia prostej sceny został zabity Brandon Lee. Rezyser przez kilka lat nie dostał roboty przy znaczącej produkcji.
w kazdym filmie sa dublerzy a hidalgo nie jest wyjatkiem. ja akurat nie zauwazylem w tym filmie tego dublera. ale dobrze wiedziec taka ciekawostke. ogólnie film jest znakomity :)

ocenił(a) film na 8
minds

Film ogolnie ma bardzo duzo takich wpadek, ale mimo wszystko się go fajnie oglada!

Jako ciekawostkę mogę parę tych wpadek wymienić:
-Damaszek nie lezy nad samym morzem,
-jak Frank sie goli to ma najpierw pianke na całej twarzy, scene pozniej na polowie,
-jest scena jak za postacia franka sie nagle chmury zmieniaja pomiedzy ujeciami... chodzi mi o moment rozmowy z angielka.


to tylko niektóre, nie che mi sie juz pisac po prostu!

ocenił(a) film na 8
teenman

Zapomniałem o najważniejszym, a mianowicie Brytyjscy żołnierze, którzy nie chca dać wody Frankowi... w 1890 nie było tam Brytyjskiej Armii...

ocenił(a) film na 8
teenman

a to nie jest czasem na faktach film? czy moze sie myle?

ocenił(a) film na 10
tammy

moze to nie jest nazbyt wiarygodne zrodlo ale sa tam tez linki do kilku stron
http://pl.wikipedia.org/wiki/Frank_Hopkins

ocenił(a) film na 10
gocek87

informacje na wikipedii idealnie pokrywają się z filmem i podejrzewam, że to żaden przypadek- bardzo prawdopodobne, że powstały na podstawie "Hidalgo" ;)
btw, film mi się bardzo podobał, oglądałam go trzy razy i na pewno obejrzę więcej. nie twierdzę jednak, że jest to arcydzieło (dałam 10, ale to ocena moich uczuć względem tegoż filmu, nie jego jakości), ale zawsze miałam sentyment do historii rodem z dzikiego zachodu. swoją drogą polecam książkę "mały wielki człowiek" thomasa bergera- świetna lektura, czytana przeze mnie dwa razy.

juuulia_91

Film rewelacyjny. Wpadkę reżysera też zauważyłam..;)
Nawet się zdziwiłam skąd tam nagle siodło... xD
No, w każdym razie o dublerze nie wiedziałam. Myślałam, że pasja Viggo zwyciężyła..A co do samego dublera- moim zdaniem niezbyt podobny...
Ale ja nie będę obiektywna bo w każdym filmie z Viggo ,szukam boskiego Aragorna ...

ocenił(a) film na 6
juuulia_91

Film jest oczywiście na faktach. W końcówce jest o tym mowa. Bohater grany przez Vigo brał udział w swym życiu aż w 400 wyścigach a zmarł w 1951 r. Nazwy niektórych koni też były prawdziwe. Koń który brał udział i był jednocześnie nagrodą za zwycięstwo w wyścigu Ocean ognia do dziś ma swoje potomstwo ( przed końcowymi napisami podano nawet nazwę stadniny ). Dobre kino 7/10.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones